WIOSNA – czy Twoja skóra jest na nią gotowa?

Skóra po zimie zwykle nie tryska witalnością i pięknem, na co składa się wiele czynników. Ja również zauważam, że moja cera zmienia się, kiedy za oknem mróz, dlatego staram się o nią dbać odpowiednio przez cały rok z uwzględnieniem jej potrzeb i warunków atmosferycznych oraz temperatur na dworze. Bardzo trudno jest jednak zachować promienny wygląd przez 12 miesięcy. Nadeszła wiosna i lada dzień przyroda zacznie się budzić do życia. Nasza skóra również tego chce. Trzeba jej jednak pomóc i wesprzeć ją w procesach odbudowujących i regenerujących. Przygotowałam dla Was plan regeneracji skóry po zimie, czyli taką małą instrukcję obsługi: co, jak i dlaczego!

Zimą skóra się buntuje

Zima jest bezwzględna i nie oszczędza naszej skóry. Nie współpracuje z nami i stawia duży opór, wyrządzając jej wiele szkód. Niskie temperatury, mróz, wiatr i opady, a nawet słońce – to nie są najlepsze warunki dla naszej cery, a wręcz przeciwnie – to prawdziwe pole bitwy, z której często wychodzimy jako przegrani. 

Skóra po zimie przede wszystkim staje się sucha, co jest skutkiem nadmiernej utraty wody i osłabienia płaszczu hydrolipidowego. Często mamy do czynienia z podrażnieniami i zaczerwienieniami. Uczucie swędzenia i łuszczenia się wpływają na uczucie dyskomfortu, a niekiedy nawet możemy odczuwać ból. Zwężanie się naczyń krwionośnych pod wpływem niskich temperatur powoduje, że skóra nie jest wystarczająco ukrwiona. Ogrzane powietrze w pomieszczeniach to kolejny atak skierowany w jej stronę. To właśnie ono jest przyczyną utraty nawilżenia, którego z biegiem czasu zaczyna jej coraz bardziej brakować. Nie bez znaczenia są również opady, szczególnie deszczu ze śniegiem. Tego nasza skóra również nie toleruje, staje się słabsza, mało elastyczna i podrażniona. Pieczenie, obrzęki, popękana skóra twarzy – to najgorszy scenariusz, ale jednak w wielu przypadkach się sprawdza. W dużym stopniu na taki jej stan wpływa nieodpowiednia pielęgnacja, jednak nawet ona niekiedy nie jest w stanie stawić czoła tak groźnemu przeciwnikowi, jakim jest zima.

Zacznij od peelingowania

Peelingów i scrubów należy używać przez cały rok. Dzięki temu łatwiej jest nam zapanować nad tym, co dzieje się w obrębie naszej skóry, a także sprawić, że zawsze będzie ona odpowiednio przygotowana pod inne zabiegi pielęgnacyjne, a składniki aktywne będą się szybciej i skuteczniej wchłaniać. Zapominając o tym, często „za karę” dostajemy dużą warstwę obumarłego naskórka. Regeneracja skóry jest więc podstawowym krokiem, zwłaszcza gdy skóra po zimie może mieć słabszą kondycję. Trzeba jednak pamiętać, że w tym czasie skóra jest dużo wrażliwsza niż latem. Została podrażniona i trzeba zadbać o to, aby peeling nie wyrządził jej więcej szkód niż korzyści. W takiej sytuacji szczególnie polecam kolagenowy peeling diamentowy Colway. Jest on niezwykle delikatny, łączy właściwości i działanie peelingu mechanicznego, enzymatycznego oraz wysokiej jakości kremu anti-age. Skutecznie usuwa martwy naskórek, pozostawiając skórę gładką i gotową na przyjęcie nowych składników odżywczych.

Do pielęgnacji całego ciała można użyć scrubu do ciała z kolagenem Colway. To moc naturalnych składników i witamin, które nie tylko działają złuszczająco, ale również hamują procesy starzenia się skóry, nawilżają, poprawiają ukrwienie, a także wygładzają miejsca z widocznym cellulitem, ale o tym jeszcze wspomnę w dalszej części tekstu.

Nawilżenie dla zmęczonej skóry

Skóra powinna być nawilżana każdego dnia. Nie tylko zima wpływa na osłabienie płaszcza hydrolipidowego, ale również inne czynniki, jak zanieczyszczenia powietrza, dym papierosowy i słońce. Mróz i nagłe zmiany temperatur tylko wzmagają ten stan, dlatego na wiosnę potrzebna jest specjalna, nawilżająca pielęgnacja SOS.
Skutecznym kosmetykiem, którego osobiście jestem zagorzałą fanką, jest kolagenowy żel do mycia Colway. Powinien on znaleźć się na półce każdego bez względu na to, czy na horyzoncie wiosna, lato, jesień czy zima. Nawilża i oczyszcza skórę doskonale. Szorstką i zrogowaciałą skórę najlepiej ratować dużą dawką silnego kolagenu, wyciągu z aloesu i noni, nawilżającym D-pantenolem i gliceryną, która pełni niezwykle istotną funkcję przy pielęgnacji skóry wrażliwej, chroniąc ją przed oddziaływaniem czynników zewnętrznych.

Nie zapominamy również o odpowiednim wyborze kremu. Świetnym sprzymierzeńcem skóry jest intensywnie nawilżający krem do twarzy Hydro. Sama nazwa wskazuje już, że jest to intensywne nawilżenie, a więc takie, jakiego potrzeba skórze na wiosnę. Powstał na bazie naturalnych składników, które uwielbia nasza skóra, a już na pewno po tak intensywnym dla niej zimowym okresie. Bioferment z alg Bull Kelp to źródło dużej dawki nawilżenia, olej jojoba doskonale zmiękcza skórę, D-pantenol posiada właściwości przeciwzapalne, a witamina E antyoksydacyjne. Czy czegoś więcej potrzebuje Twoja skóra, aby znów promieniować pięknem i zdrowym wyglądem?

Cellulit, z którym żegnamy się na wiosnę

O tym nieprzyjemnym dla kobiet zjawisku wspomniałam już przy okazji scrubu do ciała z kolagenem. Walka z cellulitem jest niekiedy jak walka z wiatrakami, ale wcale tak być nie musi. Kiedy w naszej szafie zamiast długich spodni i płaszczy zaczynają pojawiać się krótkie sukienki i spódniczki, kiedy odkrywamy więcej niż jesienią i zimą, warto zadbać o wygładzenie skóry tam, gdzie jest ona wiotka i straciła swoją sprężystość. Najczęściej są to okolice brzucha, ud i pośladków. Z cellulitem doskonale radzi sobie kolagen naturalny Silver. Uzupełnia ubytki kolagenu, przywraca skórze odpowiednią strukturę i wygładza ją. Dla wzmocnienia efektu można zastosować również kolagenowe serum wyszczuplające Colway.  Pomarańczowa skórka zostaje zredukowana już po kilku użyciach. Serum wspomaga drenaż tkanek, czyli skutecznie odprowadza wodę z organizmu. Uczucie lekkości gwarantowane.

Nigdy nie jest tak, że nie da się czegoś zmienić czy poprawić. Nawet najbardziej zniszczona skóra po zimie może zostać skutecznie odbudowana, tylko trzeba wiedzieć, co może nam w tym pomóc. Nawilżenie, regeneracja i odbudowa – trzy zabiegi, które przywracają skórze piękno i witalność. Ja już jestem gotowa na powitanie wiosny, a Ty :)?

Chcesz kosmetyki Lagenko kupować jeszcze taniej? Zapraszamy do działu: promocje kolagenowe! Dla zalogowanych do 30% taniej!